12.12.2017

Laetitia Colombani '' Warkocz''- recenzja

Na kartach powieści Laetitii Colombani poznajemy trzy kobiety- Smitę, Gulię i Sarę.  Każda z tych trzech kobiet walczy o lepsze jutro dla siebie i swoich bliskich.
Chociaż kobiety różnią się od siebie, łączy je hart ducha i duża determinacja.

Pierwsza z opisywanych w powieści kobiet to Smitha, pochodząca z indyjskiej wioski. Ponieważ kobieta jest dalitką, wykracza poza ramy społeczeństwa kastowego.

Ponieważ jest '' niedotykalna '' jak jej matka, wykonuje niewdzięczną pracę.  Hinduska za wszelką cenę chce zerwać ze stereotypowym sposobem myślenia i zapewnić swojej córce  Laetiti lepszą przyszłość niż ona sama mogła wymarzyć dla siebie.

Drugą jest najmłodsza spośród trzech kobiet, włoszka Gulia, która od najmłodszych lat pracuje w zakładzie perukarskim swojego ojca. Niestety nad rodzinnym biznesem zawisło widmo bankructwa, a ojciec dziewczyny doznał wypadku.

Świat młodej sycylijki wywraca się do góry nogami, a ona musi podjąć bardzo odpowiedzialne decyzje, które mogą zaważyć na dalszych losach całej rodziny.
Dużym zaskoczeniem, jest tu wprowadzenie przez autorkę, wątku romantycznego, który bardzo wiele zmienia w życiu dziewczyny.

Ostatnią z bohaterek powieści jest Sara mieszkająca w Kanadzie. Kobieta spełnia się zawodowo jako prawniczka i samotnie wychowuje trójkę dzieci. Bardzo wiele osiągnęła zawodowo, dzięki swojej ciężkiej pracy i poświęceniu.  Śmiertelna choroba z którą się boryka wywraca jej życie do góry nogami i sprawia, że kobieta zastanawia się nad jego sensem.

To właśnie choroba, diametralnie zmienia jej światopogląd i jednocześnie uczy, że w imię nieustannego wyścigu szczurów, wielu rzeczy trzeba się wyrzec.

Sara, jest typem tytana pracy, który odsuwa na dalszy plan swoje zdrowie i wybiera karierę, aby środowisko nie postrzegało ją jako najsłabszego ogniwa.

Książka napisana jest bardzo przystępnym językiem. Czyta się ją szybko, lekko i przyjemnie. Przyznam szczerze, że wciągnęła mnie na tyle, że pochłonęłam ją w ciągu jednego wieczoru.
Akcja powieści dzieje się szybko i bardzo konkretnie. Narracja książki, prowadzona jest w trzeciej osobie.

Książkę gorąco polecam każdemu, ponieważ jest to lektura, która skłania do refleksji nad dotychczasowym życiem. Pokazuje, że czasami może warto na chwilę się zatrzymać i przewartościować swoje życie, zwłaszcza w obliczu trudnych i dramatycznych sytuacji, takich jak choroba.


Autorka bez wątpienia pokazuje nam, jak wielki potencjał jest ukryty w kobiecie, która walczy o dobro swojej rodziny i samej siebie.

Za możliwość zrecenzowania książki, najmocniej dziękuję Wydawnictwu Literackiemu 

fot. Katarzyna Oberda







2 komentarze: