3.06.2017

Życie jest złudzeniem. Katarzyna Enerlich ''Prowincja pełna złudzeń''- recenzja

,,Czas przypomina śnieżną kulkę. Tyle w niej pojedynczych gwiazdek, które rozłożone jedna obok drugiej przykryją kawał miejsca, a jeśli je zlepić w całość - ledwo w garść się zmieszczą."
  Na kartach książki autorstwa Katarzyny Eerlich pt.'' Prowincja pełna złudzeń'' poznajemy dalsze losy Ludmiły, która przekonuje się, że Zygmunt  z którym wiązała nadzieję na ułożenie sobie życia nadużywa alkoholu. Znajduje go brudnego i nieprzytomnego w domu, gdzie od kilku dni pił w samotności. Podejmuje decyzję, że sama musi zadbać o siebie i swoją sześcioletnią córeczkę Zosię. Mimo, że kocha Zygmunta, nie chce zamartwiać się , że coś po kryjomu wypił, że będzie ją ciągnął za sobą na dno. Nie zamierza podawać mu ręki i mówi mu o tym, ale radzi żeby uporządkował swoje życie zanim będzie na to za późno. 
 
Główna bohaterka książki, po raz kolejny w życiu cierpi, ale mimo to nie zamierza zmienić swojej decyzji. Wie dobrze, że ból z czasem minie.

,,Miłość, sięgnąwszy bruku, leżała  teraz pobita, poraniona, niepotrzebne kawałki wciąż jeszcze walały się  wokół mnie. Zasuszone herbaciane róże, zaplątane w skrzynce maile, odpryski wspomnień, które od czasu do czasu powracały obudzone muzyką, wierszem, widokiem, zapachem. Czekałam, aż to wszystko powoli rozwieje wiatr niepamięci."
Ludmiła wraca do życia . Zajmuje się organizowaniem turnusów w pensjonacie ,,Baba Jaga" i warsztatów z jogi. Pracuje w ogrodzie, przygotowuje Zosię do szkoły, czyta książki, a w wolnych chwilach samotnie jeździ rowerem na miejscowe łąki.  Jest dla swojej córki nie tylko wsparciem, ale przede wszystkim matką i ojcem.
Pochłonięta codziennością i obowiązkami zaczyna odbudowywać swoje nadzieje na udane życie po śmierci męża i jego zdradzie, a także po zawiedzionych nadziejach związanych z kolejnym mężczyzną w jej życiu-Zygmuntem.
Na jednym ze spotkań z bibliotece w Zdzieszowicach poznaje Arthura Schultza, który okazuje się być spokrewniony z Zygmuntem. Niespodziewane spotkanie zapoczątkowuje ciąg nowych wydarzeń w życiu Ludmiły.
,,Prowincja pełna złudzeń" to opowieść o  bardzo prawdziwej codzienności, która dotyka każdego z nas. Poetycki język i zachwyt nad światem w wykonaniu Katarzyny Enerlich, czyni ją magiczną, a każdy dzień i nawet błahe czynności są maleńką cegiełką naszego życia.
  Choć złudzenia Ludmiły całkowicie się rozwiały, dały też początek nowym doznaniom i uświadomiły głównej bohaterce, że sama musi walczyć o swoje szczęście w życiu.
W ,,Prowincji pełnej złudzeń" można odnaleźć charakterystyczny styl pisania Katarzyny Enerlich. Historia Mazur przeplata się z prawdziwymi opowieściami nadesłanymi przez Czytelników i fikcją literacką. Powieściowy Arthur Schultz jest postacią fikcyjną, ale inspirowaną Arthurem Schulwitzem ze Zdzieszowic-rzeźbiarzem, poetą, muzykiem. Autorka zgrabnie wplotła w treść powieści jego historię życia.

Powieść Katarzyny Enerlich pt. '' Rzeka ludzi osobnych'' jest kolejną powieścią tej autorki, którą z czystym sumieniem polecam każdemu. Dostarcza ona nie tylko pozytywnych wrażeń, ale przede wszystkim dodaje wiary we własne siły, pobudza do działania i świadomego przeżywania każdej chwili w życiu.
 
 
fot. materiały wydawnictwa

 Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu MG

Tytuł: Prowincja pełna złudzeń 
Autor: Katarzyna Enerlich
Cykl: Prowincja pełna... (tom 8) 

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Data wydania: 22 października 2015
ISBN: 9788377793244
Liczba stron: 256
Kategoria: literatura współczesna

1 komentarz:

  1. Uwielbiam książki Pani Katarzyny Enerlich. Za każdym razem jak je czytam czuję się, jakbym przenosiła się w inny świat. Bardzo mnie uspokajają.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie: http://www.szeptyduszy.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń