10.08.2018

Skruszone serce, poszukujące Boga czyli recenzja książki Ann Voskamp '' Droga skruszonego serca''

Książka autorstwa Ann Voskamp, pt. '' Droga skruszonego serca'' jest drugą pozycją autorki, którą przeczytałam z nieskrywaną przyjemnością i radością. Jest to książka, która ma działanie niezwykle terapeutyczne i pomimo trudnych życiowo sytuacji pokazuje czlowiekowi nowe światło nadziei, pozwalając odnaleźć siebie i zbliżyć się do Boga, który nie chce krzywdy swoich dzieci.

Działanie terapeutyczne książki pokazuje piękną prawdę, że każdy człowiek może odnaleźć drzemiącą w sobie motywację i siłę do walki z trudnościami dnia codziennego.  Poruszane przez autorkę tematy i problemy, często okazują się być problemami doświadczanymi przez niejedną/niejednego z nas. Mimo wspomnianych przeciwności losu, autorka pięknie pokazuje znaczenie motywacji i jednocześnie uczy każdego z nas, że znacznie lepszym rozwiązaniem jest ofiarowywanie innym czegoś od siebie, niż czerpanie korzyści.

Jest to bardzo wartościowa książka, skłaniająca do głębokich refleksji,niezależnie od wiary czy wyznawanych poglądów.

''Miłość to ryzyko - a jednak, ofiarowując ją, nie ryzykujesz niczego.''

Książka bardzo mocno przesycona jest duchowością. Jest to jej zdecydowany plus, ponieważ pokazuje, że podczas braku motywacji i energii do życia, wiara bardzo może pomóc człowiekowi. Bogactwo wiary i duchowości wzmacnia obecność bardzo wartościowych, licznych cytatów zaczerpniętych nie tylko z Pisma Świętego.


W tej pozycji bardzo podoba mi się to, że jest pewną kontynuacją pierwszej powieści pt. ''Tysiąc darów''.  Nie można na pewno zaliczyć jej do grona poradników, lecz zakwalifikować do duchowych przewodników.

Gorąco polecam zapoznanie się z tą pozycją książkową, nie tylko osobom wierzącym, ale każdemu człowiekowi, który na swojej drodze życiowej doświadcza trudności, albowiem książka pięknie pokazuje  gdzie szukać siły w takich momentach. Z radością będę polecać ją również moim pacjentom :).

Za udostępnienie egzemplarza do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Esprit.

fot. Katarzyna Oberda








 

1 komentarz:

  1. Bardzo się ta książka podobała!, dziękuję za recenzję. Dzięki niej miałem chwile wytchnienia, mogłem zastanowić się nad tym co czuję, nad tym, co siedzi we mnie. Będę zaglądał do Ciebie.

    E.

    OdpowiedzUsuń